wtorek, 1 lutego 2011

Plan B... gdzie jest Plan B ?!

Tej nocy nie chce pamiętać.
Tydzień w domu minął mi bardzo szybko. Nie zrobiłam nic, bo nie miałam siły. Tylko spałam i jadłam tabletki. Ale dzisiaj widać już znaczną poprawę. Zatem teraz chcę nadrobić cały stracony tydzień. Zaległe pranie i sprzątanie. Jedna prezentacja do zrobienia i praca semestralna.

I właśnie się dowiedziałam, że moja specjalizacja na studiach nie rusza w tym roku. ZONK !

2 komentarze:

  1. Ja też nie mam specjalizacji, mimo że na stronie gdy składałam papiery, była o tym mowa. zakochana-w-dziewczynie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie jestem w takiej samej sytuacji. Człowiek wybiera uczelnie również przez pryzmat tego na jakim kierunku będzie studiował, a już w trakcie nauki okazuje się, że jednak takowy kierunek nie powstanie. Absurd!
    Ale na szczęście już mam alternatywę.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń